Dziurawe drogi wymuszają niebezpieczne zachowania kierowców
"Oderwałem osłony spod silnika i skrzyni biegów!", "Można całe koło urwać!", "Codziennie mamy uszkodzenia autobusów - otarcia, uszkodzenia opon..." - kierowcy podróżujący po częstochowskich drogach bez zastanowienia wyliczają, jakie szkody ponieśli z powodu złego stanu dróg w mieście.
Niektóre odcinki trudno pokonać, nawet kiedy prowadzi się z minimalną prędkością i jedzie slalomem, by omijać dziury. Nie ma wątpliwości, że zły stan dróg w mieście jest przyczyną nie tylko wielu wypadków, ale także uszkodzeń samochodów. Kierowcy samochodów i autobusów mają mnóstwo powodów do narzekań:
Powiedzieli Radiu Jura częstochowianie i Robert Madej, wiceprezes MPK. Zależnie od uszkodzenia pojazdu wizyta u mechanika może poważnie szarpnąć naszą kieszeń.
Cenowo różnie – w zależności od tego, jaka to jest felga: czy stalowa czy aluminiowa. Koszt należy też od stopnia zniszczenia, ale mniej więcej to od 50 do stu złotych, jeśli chodzi o naprawę felgi. Jeżeli opona jest bardzo uszkodzona, to już nic z tym nie zrobimy. Jeżeli da się coś tam załatać, to jest to koszt 20-30 złotych. Zawieszenie – jeden wahacz uszkodzony… a może być tych wahaczy kilka. Cały komplet zawieszenia dobrej firmy kosztuje ponad 2 tysięcy złotych na cały przód. Jeżeli jest to jeden wahacz uszkodzony, naprawa może kosztować mniej więcej 300-400 złotych.
Wyjaśnia mechanik Damian Stacherczak. Do tematu jeszcze dziś wrócimy.