Skra Częstochowa podsumowała sezon ze spadkiem. Patrzy z optymizmem
W Skrze Częstochowa spoglądają w przyszłość z optymizmem mimo spadku z I ligi. Klub z Loretańskiej podsumował właśnie sezon 2022/23.
Choć spadek jest bolesnym doświadczeniem, to najpiękniejszy okres w historii klubu wciąż trwa
– czytamy w oficjalnym komunikacie przekazanym przez władze Skry.
Porażka jest częścią drogi, którą od kilkunastu lat kroczy nasz klub – doszliśmy aż na zaplecze ekstraklasy, teraz musimy się cofnąć, ale nie zamierzamy się zatrzymywać, a Skra Częstochowa dalej będzie szła do przodu.
Sezon zakończony, niestety z niezadowalającym wynikiem sportowym, dlatego trudno go uznać za udany. Spadek, jak tłumaczą włodarze klubu, był m.in. pokłosiem trudnych warunków funkcjonowania pierwszej drużyny w okresie przebudowy stadionu, zespół trenował na różnych obiektach bez wystarczająco dobrych warunków – zarówno do treningu, jak i regeneracji. Niestety, ta trudna sytuacja organizacyjna odbiła się na wynikach zespołu.
Skra upatruje szansy w zmodernizowanym stadionie, wkrótce mają stanąć tutaj trybuny na 2 tys. miejsc, co ma też przyczynić się do rozwoju, by znów nasi piłkarze zagrali na zapleczu ekstraklasy.
Czytaj także: