Seria poważnych wypadków w jurajskich jaskiniach
Jak informują nasi GOPRowcy w ostatnich dniach interweniowali w Studnisku i Jaskini Dziadowej, gdzie ratowali grotołazów, którym groziło niebezpieczeństwo.
Ratownicy jurajskiego GOPR-u przystąpili do akcji w środku nocy w rejonie skał Rzędkowickich. Na miejscu w Jaskini Studnisko znaleźli nieprzytomną osobę z urazem głowy oraz podejrzeniem urazu kręgosłupa. Po zabezpieczeniu mężczyzna został przetransportowany terenową karetką GOPR na parking, gdzie został przekazany karetce Pogotowia Ratunkowego z Kroczyc.
Do wypadku doszło podczas zjazdu na linie, jak mówią specjaliści lina była zbyt krótka i nie miała odpowiednich węzłów, dlatego grotołaz spadł z wysokości. To już kolejny tego typu wypadek w tym roku.
Kolejny miał miejsce w jaskini w rejonie Morska. Ratownicy znaleźli poszkodowanego w jaskini Dziadowej. Turysta nie odniósł żadnych obrażeń. Na dno pionowej jaskini dostał się przy pomocy własnych rąk ale pod koniec zejścia spadł z kilku metrów.
Jurajscy ratownicy po raz kolejny apelują, aby informować swoich najbliższych o planowej trasie wycieczki i przewidywanym terminie powrotu. Takie informacje mogą przyczynić się do szybszej akcji ratunkowej w razie zagrożenia.