Sąd Rejonowy w Częstochowie uwzględnił roszczenia „frankowiczów” wobec jednego z banków
To dobry znak dla osób, borykających się z nadmiernie wysokimi ratami. Teraz po uprawomocnieniu się wyroku, bank będzie musiał dokonać zwrotu nadpłaty dla klientów.
Decyzja sądu to również następstwo opublikowanego przez unijny trybunał orzeczenia w tej sprawie.
Wyjaśnia Tomasz Gmitruk, częstochowski radca prawny. Po latach trwania nieuczciwie rozliczanej umowy, kredytobiorcy odzyskają swoje pieniądze. Sąd wskazał, że postanowienia umowy „frankowej” związane z przeliczaniem rat kredytu rażąco naruszają interes konsumenta. Wyrok wpisuje się w pozytywny dla frankowiczów kierunek w sądach jaki zapewnia unijne orzeczenie.
Jak mówi radca prawny Tomasz Gmitruk, sąd przyznał, że kredytowa umowa we frankach zawierała tzw. klauzule niedozwolone. Pokrzywdzeni w przewalutowaniu kredytów klienci odzyskają nawet po kilkadziesiąt tysięcy złotych.