Pożar od świeczki
Najprawdopodobniej było to zaprószenie ognia. Policja ustala co wydarzyło się w środę (9.11) rano w mieszkaniu przy ulicy Barbary w Częstochowie. Wstępnie mówią o tym, że pożar wybuchł od świeczki.
Do szpitala z poparzeniami trafił 35-letni mężczyzna. Jego życie nie jest zagrożone, w szpitalu trzeźwieje, miał ponad 3 i pól promila alkoholu w wydychanym powietrzu.