Porażka Włókniarza z osłabioną Stalą w Gorzowie
W meczu 5 kolejki PGE Ekstraligi rozegranym w niedzielę (08.05) żużlowcy zielonaenergia.com Włókniarza Częstochowa przegrali na wyjeździe ze Stalą Gorzów 40:50. W ekipie Włókniarza liderem był Leon Madsenem, który zdobył 12 punktów w 6 startach. W drużynie gospodarzy bezbłędny był zdobywca kompletu 15 punktów Bartosz Zmarzlik.
Gospodarze przystąpili do tego meczu osłabieni brakiem swojego czołowego zawodnika Szymona Woźniaka. Kibice „biało – zielonych” liczyli na dobry wynik swojej drużyny, tym bardziej, że w poprzednich latach Włókniarz skutecznie walczył na torze w Gorzowie.
Tym razem było inaczej. Trener Stali Stanisław Chomski przygotował na ten mecz bardzo twardy tor, który wyraźnie zaskoczył naszych zawodników. O wyniku biegów decydował głównie start, walki na dystansie praktycznie nie było. Włókniarz objął prowadzenie po 2 biegu, dzięki wygranej 4:2 w biegu juniorów. Dwupunktowa przewaga częstochowian utrzymywała się do 6 biegu, gospodarze 7 wyścig wygrali 5:1 – po wykluczeniu Woryny parze gospodarzy Jasiński – Thomsen nie sprostał Mateusz Świdnicki. Stal objęła prowadzenie w meczu i nie oddała go do końca. W 9 biegu niespodziewanie para Madsen – Smektała przegrała 1:5 z Jasińskim i Thomsenem. Włókniarz przegrywał 6 punktami, trener Lech Kędziora mógł stosować rezerwy taktyczne, ale tak naprawdę nie było zawodnika, który gwarantowałby pewną zdobycz punktową. Wystarczy dodać, że po wygranej Świdnickiego w biegu juniorów dopiero w 11 starciu zawodnik Włókniarza potrafił wygrać bieg indywidualnie. Uczynił to Leon Madsen. Trzy ostatnie biegi tego meczu Stal wygrała w stosunku 4:2, zapewniając sobie wygraną różnicą 10 punktów.
W ekipie Włókniarza zawiedli praktycznie wszyscy, nawet liderowi Madsenowi przytrafiły się słabe biegi. Swojego dnia nie mieli juniorzy i Kacper Woryna. Z roli lidera nie wywiązał się znowu Fredrik Lindgren, który nie potrafił wygrać biegu. Słabo pojechał Smektała, nawet niezły wynik punktowy zaliczył Jeppesen. Naszej drużynie brakowało chyba trochę „ikry” i wiary w wygraną. Następny mecz Włókniarz pojedzie u siebie z GKM Grudziądz (20.05).
zielonaenergia Włókniarz Częstochowa: 40 pkt.
1. Leon Madsen – 12 (2,2,1,3,2,2)
2. Bartosz Smektała – 5+2 (1*,1*,0,3,0)
3. Fredrik Lindgren – 6+1 (1*,1,2,2,0)
4. Jonas Jeppesen – 5+2 (1*,2,1*,1)
5. Kacper Woryna – 3+1 (2,w,1*,0,-)
6. Jakub Miśkowiak – 5 (1,2,2)
7. Mateusz Świdnicki – 4 (3,1,0)
8. Andrij Rozaluk – 0 ()
Moje Bermudy Stal Gorzów: 50 pkt.
9. Wiktor Jasiński – 6+1 (0,3,2*,w,1)
10. Anders Thomsen – 12+1 (3,2*,3,1,3)
11. Martin Vaculik – 12 (3,3,3,2,1)
12. Patrick Hansen – 2 (0,w,0,2)
13. Bartosz Zmarzlik – 15 (3,3,3,3,3)
14. Jakub Stojanowski – 0 (u,0,0)
15. Mateusz Bartkowiak – 3+1 (2,0,1*)
16. Timi Salonen – 0 ()
G.S.
