Ponad 200 razy strażnicy wykorzystali w styczniu zapisy miejskiego monitoringu
Interwencje podpatrzone przez oko kamery podsumowała częstochowska Straż Miejska. To głównie pożary, kolizje, bójki, czy awarie, które udało się zaobserwować dzięki rozsianym po mieście kamerom miejskiego systemu monitoringu.
Narzędzie okazuje się bardzo skuteczne również przy przeciwdziałaniu przemocy wobec innych osób czy przypadkach wandalizmu na ulicach miasta. Dokładnie 202 interwencje zostały w minionym miesiącu jak wynika ze statystyk podjęte właśnie na skutek pracy operatorów monitoringu. Najwięcej, bo 90 przypadków, dotyczyło osób leżących w miejscach publicznych.
Czasem obok najczęstszych przypadków nadużywania alkoholu, zdarzają się inne sytuacje związane z zagrożeniem zdrowia i życia, a działanie mundurowych może przyczynić się do jego ratowania. Kamery podpatrzyły też osiem prób kradzieży, 17 kolizji i wypadków, 9 bójek i pobić oraz 4 pożary. Ponad 50 razy zapisy z kamer służyły potem jako dowody przed sądem.