Po groźnym wypadku w Lipiu, aresztowany został pijany kierowca z Ukrainy
36-letni obcokrajowiec, w czasie długiego majowego weekendu, w powiecie kłobuckim wypadł z drogi, przejechał odcinek kilkuset metrów po polach i zakończył jazdę na płocie i w garażu najbliższej posesji. Jechał z nadmierną prędkością i miał w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Jechał wraz z pasażerem, też obywatelem Ukrainy.
Obaj zostali ranni i trafili do szpitala. Pasażer w ciężkim stanie nadal pozostaje pod opieką lekarzy. 36-latek po wyjściu ze szpitala został zatrzymany przez policjantów, a sąd zadecydował o umieszczeniu go w areszcie. Spędzi tam najbliższe trzy miesiące.