Plaga pijanych kierowców wpadła w ręce patroli na terenie powiatu myszkowskiego
Tamtejsza policja wyeliminowała z ruchu kolejne nieodpowiedzialne osoby za kierownicą. 3 promile alkoholu w organizmie miał kierujący passatem, a jego jazdę całą szerokością jezdni przerwali świadkowie. To inni kierowcy zatrzymali auto 56-latka.
Niechlubnym wynikiem wykazał się właściciel opla, w momencie badania alkomatem miał 1,5 promila, a trzeci z zatrzymanych wydmuchał prawie 2 promile. Wszyscy trzej mężczyźni stracili prawo jazdy. Grozi im też do 2 lat więzienia.
