OKF w Częstochowie – projekcja ostatniego filmu z cyklu Historii Polskiego Kina
W ten czwartek (16.11) ostatni film z cyklu "Krótka Historia Polskiego Kina" . To dziesiąty tytuł z cyklu, który prezentował OKF w Częstochowie i obejmował kluczowe polskie produkcje, od lat 50., poprzez megaprodukcje lat 70, po kino moralnego niepokoju.
Historia Polskiego Kina – w OKF w Częstochowie wybitny obraz Kieślowskiego
W czwartek będzie można zobaczyć „Przypadek”, film z 1981 roku, z Bogusławem Lindą w roli głównej w reżyserii Krzysztofa Kieślowskiego.
Twórca filmu nie podkreślał podziałów politycznych w ówczesnej Polsce, ale dowodził, że przyzwoitość możliwa jest niezależnie od miejsca po stronie barykady
– czytamy w zaproszeniu na ten seans, który odbędzie się w czwartek (16.11) godzina 18.00.
Przez pryzmat wybranych tytułów, częstochowianie mogli poznać zarówno kolejne prądy artystyczne, jak i obraz zmieniającej się rzeczywistości społeczno-ekonomicznej i produkcyjnej polskiego kina. Przegląd stworzył możliwość przypomnienia widzom najważniejszych, poddanych cyfrowej rekonstrukcji, dzieł powstałych nad Wisłą na kinowych ekranach i poprzez nie ujrzenia zmian, jakie zachodziły w ciągu kolejnych dekad PRL-u.
Historia naszej kinematografii to także historia polskich reżyserów i reżyserek. W przeglądzie Krótka historia polskiego kina skupiliśmy się na prezentacji wybranych tytułów największych twórców i twórczyń głównego nurtu. Jak zmieniała się wrażliwość filmowców? Czy czerpali oni z europejskiego i światowego kina, czy tworzyli nową jakość? Jak wpływały na nich zmiany społeczne i geopolityczne? W końcu: jak polskie kino rezonowało za granicami naszego kraju? Każdy film poprzedzony był wstępem w formie wykładu wideo. Prezentował sylwetkę twórcy/twórczyni, wprowadzał w tematykę dzieła, przybliżał realia polityczno-społeczne jego powstania. Wideoprelekcja zawierała także analizę formalną dzieła z naciskiem na scenariusz, sztukę operatorską, grę aktorską, montaż, scenografię i kostiumy. Prelegent, Tomasz Kolankiewicz, wskazywał też aktualny wymiar dzieła i proponował możliwe tropy interpretacyjne.
16 listopada godzina 18.00 PRZYPADEK – OKF w Częstochowie – Kino studyjne Al. Najświętszej Maryi Panny 64
Polska 1981, 122 min., reż. Krzysztof Kieślowski, wyk.: Bogusław Linda, Tadeusz Łomnicki, Zbigniew Zapasiewicz, Bogusława Pawelec. Bilet 10 zł
Witek Długosz (B.Linda), student medycyny, zrządzeniem przypadku przeżywa trzy różne warianty swojego losu. Być może to nie przypadek, a spadek po zmarłym przy porodzie bracie bliźniaku albo symboliczna data i miejsce urodzin – 28 czerwca 1956 roku w Poznaniu – skazują go na silne oddziaływanie współczesnej historii. W zależności od tego, czy złapie uciekający pociąg na stacji Łódź Fabryczna, czy nie – los przekieruje go na inne tory: aktywności w partii lub działalności w opozycji. W pociągu Witek poznaje starego komunistę (T. Łomnicki), który mimo doświadczeń stalinizmu namawia go do wstąpienia do PZPR, a kierownictwo partii dostrzega w nim potencjał młodego działacza. Nie złapawszy pociągu, Witek wpada w ręce sokisty i dostaje karę – pracę społeczną, przy której poznaje młodych opozycjonistów.
„Przypadek” Kieślowskiego zostanie wyświetlony w OKF w Częstochowie – fot. okf.czest.pl
Przyłącza się do grupy „Latającego Uniwersytetu”, drukuje podziemną prasę, wspiera robotników. Może też w ogóle odmówić udziału w biegu historii – jako zdolny młody lekarz cieszy się zaufaniem dziekana i ma możliwość podjęcia pracy naukowej. Trzeci wariant – postawy neutralnej wobec biegu wydarzeń w Polsce u progu lat 80. okaże się niemożliwy do rozwinięcia.
Krzysztof Kieślowski, twórca filmu nie podkreślał podziałów politycznych w ówczesnej Polsce, ale dowodził, że przyzwoitość możliwa jest niezależnie od miejsca po stronie barykady. Krótki i tragiczny trzeci wariant – wycofania z zaangażowania i wewnętrznej emigracji w PRL –zgodnie z intencją twórcy, skazuje bohatera na porażkę, a nawet unicestwienie. Film zatrzymany przez cenzurę z trudem torował sobie drogę do publiczności.
Czytaj także:
