Nienajlepsze wieści płyną do rolników z subregionu północnego województwa śląskiego
Mimo zapowiedzi władz centralnych i parlamentarzystów, Częstochowa wciąż nie ma przedstawicielstwa Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolniczego.
Miała być to instytucja o zasięgu regionalnym.
Mówi Grzegorz Boski, szef częstochowskiego PSL-u. Zainteresowane osoby swoje sprawy muszą załatwiać w odległym Mikołowie, a rolnictwo w śląskiem skoncentrowane jest właśnie na północy regionu. Aktualne plany informują o nowej placówce niższego szczebla, którą jednak Częstochowa ma współdzielić z Olesnem.
Informuje Marcin Maranda, częstochowski radny, który zagadnieniem braku oddziału w Częstochowie chce zainteresować Radę Miasta. Lokalne PSL i radni stowarzyszenia Mieszkańcy Częstochowy występują razem w obronie rolników z północnej części naszego regionu. Będą namawiać radnych do podjęcia stanowiska w ich sprawie.
Dodaje Grzegorz Boski z PSL. Czy Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa ma szansę na swoje biuro regionalne w Częstochowie, przekonamy się gdy apel w tej sprawie trafi zgodnie z zapowiedziami do Ministra Rolnictwa i premier Beaty Szydło.
