Mieszkańcy Wrzosowiaka nie będą mieć parku
Urząd Miasta przymierzał się do wykupu działek pomiędzy ul. Gajową a Jagiellońską, ale z pomysłu rezygnuje. Tereny okazały się zbyt drogie. Park miał powstać na działkach, które znajdują się w prywatnych rękach, ich właściciele zażądali kwot, których nie ma w miejskim budżecie.
Potrzebę zagospodarowania na ten cel terenu na Wrzosowiaku poparli niemal wszyscy radni, okazało się jednak, że teren wart ok. 3 miliony złotych miasto musiałoby wykupić zgodnie z proponowanymi stawkami za 9 mln złotych. Dalszych rozmów raczej nie będzie. O park w tej części miasta, gdzie terenów zielonych jest szczególnie mało, od dawna zabiegała też Rada Dzielnicy Wrzosowiak.