Ławeczka Marka Papszuna? Wniosek odpadł podczas weryfikacji pomysłów do Budżetu Obywatelskiego
Sympatycy Rakowa Częstochowa, a przede wszystkim Marka Papszuna, chcą postawić ławeczkę trenera. Jak argumentują to jemu w ostatnich latach najwięcej zawdzięcza nasza piłka. Specjalna ławeczka miała stanąć w rejonie stadionu.
Taki pomysł został zgłoszony do tegorocznego Budżetu Obywatelskiego i… niestety dla wnioskodawców – odpadł podczas weryfikacji merytorycznej.
Przemysław Pindor: Mój pomysł jest taki, że zgłaszam zadania do budżetu obywatelskiego jako projekt dzielnicowy – Ławeczkę trenera Marka Papszuna, trenera Rakowa Częstochowa. Człowiek ten był twórcą największych sukcesów w historii Rakowa Częstochowa. Doprowadził do dwóch Fortuna piłkarskich Pucharów Polski, dwóch super pucharów, dwóch wicemistrzostw Polski, a w ubiegłym sezonie drużyna pod jego wodzą zdobyła mistrzostwo Polski.
O sportowym i dzielnicowym projekcie, mówił nam Przemysław Pindor. Mamy w Alejach NMP ławeczki poświęcone aktorom, doktorowi Biegańskiemu oraz poetce Halinie Poświatowskiej. Dzielnica Raków z kolei kojarzy się bardziej sportowo. Pomysłodawca wie też jak powinna wyglądać rzeźba trenera na proponowanej ławeczce. Okazało się, że wizerunek trenera to też problem. Nie ma bowiem zgody na jego wykorzystanie:
Przemysław Pindor: Ławeczka trenera Marka Papszuna miała przedstawiać siedzącego na niej trenera Rakowa Częstochowa w charakterystycznym dresie Rakowa i charakterystycznej czapeczce. Te atrybuty były nieodłącznym symbolem trenera. Ławeczka mogłaby być usytuowana przed główną bramą MSP Raków przy ulicy Limanowskiego 83 lub w jej okolicach, czyli tam, gdzie trener Rakowa spędzał najwięcej swojego czasu i tam, gdzie rodziły się w jego głowie największe sukcesy Rakowa.
Pomysłowi przyklasnęło sporo kibiców, ale już wiadomo, że podczas wrześniowego głosowania pomysł nie będzie głosowany…
Przemysław Pindor: Miasto Częstochowa i mieszkańcy powinni w jakiś sposób uhonorować trenera, który osiągnął chociaż największe sukcesy. Klubu, który ma już ponad sto dwa lata. Odszedł z Częstochowy, ale pozostałby w naszym mieście i na Rakowie symbolicznie. Jest szansa na jego zrealizowanie, jeżeli pomogą właśnie w tym mieszkańcy Częstochowy, kibice Rakowa i cała społeczność częstochowska związaną z klubem.
Informował Przemysław Pindor, pomysłodawca postawienia ławeczki trenera Marka Papszuna.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do Radia Jura TUTAJ!
