Kończą się cztery ważne wystawy w Miejskiej Galerii Sztuki. Szansa, by zobaczyć fotografie czy malarstwo, tylko do końca tygodnia
W niedzielę 7 listopada kończą się 4 duże wystawy prezentowane przez Miejską Galerię Sztuki. W ostatnich miesiącach życie w salach wystawowych znów toczy się intensywnie.
Ciągle można obejrzeć jeszcze prace po „46 Ogólnopolskim Plenerze Malarskim Jurajska Jesień”, ale to już ostatnie dni tej ekspozycji:
To jest wystawa z ogromnymi tradycjami dla galerii i dla organizatora tego przedsięwzięcia, czyli Związku Polskich Artystów Plastyków Okręg Częstochowski. Raz do roku na Jurze gromadzą się częstochowscy i zaproszeni z Polski, a w tym roku również z zagranicy artyści po to, żeby przyglądać się krajobrazowi jurajskiemu i przetwarzać go według własnej wrażliwości, własnej wyobraźni.
Do końca tygodnia w salach galerii częstochowskiej również zdjęcia wykonane przez artystów, którzy uczestniczyli w „9. Międzynarodowym Salonie Martwa Natura w Fotografii”, poleca Joanna Matyja.
Bardzo tradycyjne wydarzenie artystyczne, które już od kilku lat skupia zainteresowanie osób fotografujących, ponieważ zadaniem dla fotografujących jest zmierzenie się z tematem przypisanym zwyczajowo innej dziedzinie sztuki – malarstwu, czyli martwa natura. To jest zupełnie inny rodzaj fotografii. Fotografie kojarzymy zazwyczaj z chwytaniem chwili. Za każdym razem jesteśmy zadziwieni razem z jurorami tego konkursu, jak kreatywne podejście mają wciąż uczestniczący w tym konkursie.
Warto obejrzeć w ten weekend różnorodną sztukę w III Alei, gdzie prezentowana jest też twórczość młodego częstochowskiego artysty – Mateusza Pawełczyka, czy efekt 25 lat działalności artystycznej Bartosza Frączka. Do sal Miejskiej Galerii Sztuki zapraszała Joanna Matyja.
