Katastrofa w kopalni Barbara-Wyzwolenie. 70 lat temu największa tragedia w polskim górnictwie
70 lat temu, w niedzielę 21 marca 1954 roku, doszło do największej katastrofy w historii polskiego górnictwa. Kopalnia Barbara – Wyzwolenie, znana z trudnych warunków geologicznych, stała się miejscem tragicznego pożaru, który pochłonął życie wielu górników.
Katastrofa w kopalni Barbara- Wyzwolenie
Kopalnia Barbara – Wyzwolenie, funkcjonująca zaraz po II wojnie światowej, zatrudniała nie tylko wykwalifikowanych górników, ale również (pod przymusem) więźniów. Niestety, łamanie przepisów, takich jak zakaz palenia papierosów, było nagminne. Pożar wybuchł w rejonie kopalni, gdzie pracowali więźniowie, czego skutki okazały się tragiczne.
Wpływ na tragedię miała pogoń za wzrostem wydobycia, wynikająca z tzw. Planu Sześcioletniego, który nakazywał zwiększenie produkcji w kopalniach. Tragedia w kopalni Barbara – Wyzwolenie była jednak tylko jednym z wielu wypadków, które miały miejsce w polskim górnictwie w tamtym okresie.
Pożar spowodował śmierć 80 górników (według oficjalnych danych), choć niektóre źródła podają, że ofiar mogło być nawet więcej. Brak szybkiej reakcji oraz brak sprawnego systemu ewakuacji przyczyniły się do zwiększenia liczby ofiar katastrofy.
Niestety, polskie kopalnie w tamtych czasach nie były wyposażone w odpowiednie środki bezpieczeństwa, takie jak aparaty ucieczkowe. Ocaleni górnicy zawdzięczali swoje życie głównie zimnej krwi i doświadczeniu, gdyż musieli stawić czoła niebezpieczeństwu bez odpowiedniego sprzętu.
Katastrofa w kopalni Barbara-Wyzwolenie skłoniła władze do wprowadzenia zmian
Po katastrofie podjęto działania mające poprawić warunki pracy górników, w tym wprowadzenie aparatów ucieczkowych. Mimo tragicznych wydarzeń, z katastrofy wyciągnięto wnioski, które miały poprawić bezpieczeństwo w polskim górnictwie.
Źródło: /PAP/
Czytaj także: