Hodował marihuanę razem z pomidorami. Trafił przed sąd
Wystarczy pomieszać sadzonki konopii z pomidorami by trafić przed sąd z narkotykowymi zarzutami. Przekonał się o tym 36-letni częstochowianin, którego zatrzymali dzielnicowi z komisariatu II w naszym mieście. Mężczyzna usłyszał zarzuty uprawy konopi indyjskich. Krzaki rosły w szklarni, między sadzonkami zwykłych pomidorów.
Mundurowi znaleźli też już zerwane, gotowe do ususzenia zielone liście marihuany, kolejne w trakcie suszenia w pudełku po butach, przygotowywane do użytku bądź sprzedaży. Mężczyzna usłyszał zarzut oraz został objęty policyjnym dozorem. Znaleziska mundurowi dokonali na jednej z posesji w dzielnicy Stradom. W sumie zabezpieczyli 54 krzaki konopi. Całość hodowli trafiła do szczegółowej analizy. Śledczy ustalają wszystkie szczegóły sprawy, mężczyźnie grozi surowa kara.