Czyżby to koniec problemów lokatorów z Piłsudskiego?
Ulica mimo zabytkowego charakteru, kumuluje od lat komunikację miejską i gminną. Są na niej skoncentrowane liczne przystanki autobusowe, które budzą szczególne niezadowolenie mieszkańców znajdujących się tutaj kamienic. Skargi płynęły od lat do urzędu miasta i zarządu dróg.
O interwencję mieszkańcy prosili też Radio Jura. Odpowiedzią mają być centra przesiadkowe.
Wyjaśnia Mirosław Kucia-Piekarski, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg. Centra przesiadkowe w Częstochowie zapowiadane są od kilku lat. Trzy budowane w sąsiedztwie dworców kolejowych inwestycje pochłoną ponad 60 mln złotych. Połowę dopłaci samorząd ze swojego budżetu. Projekt przewiduje, że mieszkańcy centrum zyskają a nie stracą…
Informują Piotr Stąpor, wykonawca inwestycji oraz Piotr Kurkowski z zarządu dróg, z którymi rozmawiał Mariusz Osyra. Prace potrwają do połowy 2020 roku. Ważny komunikat dla mieszkańców Piłsudskiego skarżących się na spaliny i hałas jest taki, że autobusy znikną docelowo spod ich okien.
Wyjaśniał Piotr Kurkowski. Tematem zmian planowanych przy ul. Piłsudskiego interesował się Mariusz Osyra.