Co zrobić gdy utkniemy na przejeździe kolejowym? PKP PLK prowadzi letnią kampanię dot. bezpieczeństwa
Przez całe wakacje PKP PLK prowadzi akcje związane z bezpieczeństwem na przejazdach kolejowych. To szczególnie ważne w okresie urlopowym, bo gdy podróżujemy samochodem, przejeżdżamy często przez mało nam znane szlaki kolejowe. Co w sytuacji gdy utkniemy na zamykającym się przejeździe?
Co zrobić gdy utkniemy na przejeździe kolejowym?
Przede wszystkim nie manewrujmy samochodem w obrębie torów. To śmiertelnie niebezpieczne:
Dariusz Duda: Najlepiej w tej sytuacji opuścić pojazd i jeśli jest na to czas, spróbować zaalarmować służby. Na każdym przejeździe jest specjalna naklejka, która informuje o numerze tego przejazdu, specjalnym numerze alarmowym, pod który należy zadzwonić, jeśli jest na to czas. Wtedy dyżurny ruchu ma możliwość wstrzymania ruchu na tym odcinku i uniknięcia po prostu tragedii na przejeździe. Jeśli nie ma czasu na podjęcie takiego ruchu, wskazane jest opuścić jak najszybciej pojazd, udać się w miejsce bezpieczne. Być może jest szansa, że kierujący pojazdem kolejowym jest w stanie zauważyć z daleka sytuację taką, która dzieje się na przejeździe, która wzbudzi jego czujność i zdąży wyhamować pojazd.
Nagminnie notowane są na przejazdach przewinienia kierowców. Dotyczą zwykle wjeżdżania na tory gdy rogatki nie zostały w pełni otwarte i nadal miga czerwone światło. Za takie zachowanie grożą wysokie mandaty. Z kolei jeżeli znajdziemy się na zamykającym się przejeździe, nie ustawiamy samochodu wzdłuż torowiska. Staramy się go za wszelką cenę opuścić:
Dariusz Duda: To są zachowania niepożądane. Wskazane w tym przypadku jest wyłamanie rogatki. Najprościej jest to zrobić po prostu wypychając sam drąg rogatki. Każde urządzenie tego typu jest wyposażone w bezpiecznik, który informuje służby kolejowe o tym, że doszło do awarii, doszło do uszkodzenia tej rogatki i automatycznie ruch na tym przejeździe jest ograniczony do bezpiecznej prędkości
– instruował kierowców insp. Dariusz Duda, z komendy regionalnej Straży Ochrony Kolei w Katowicach.
Czytaj także:
