Ciąg dalszy głośnej sprawy. Internauci grożą nastolatce i jej rodzinie
Policja ściga internautów, nadal trwa też postępowanie przeciwko 29-latkowi, który miał rozpijać nieletnie osoby i namawiać nastolatki do plucia na groby.
Poszukiwane są osoby, które miały upublicznić w sieci szczegółowe dane sprawcy i sprawczyni występku na cmentarzu św. Rocha. Dane personalne wyciekły niedługo po opublikowaniu filmiku w sieci, osoby, które zamieściły wpisy z danymi, nawoływały do napiętnowania zachowania, co przyczyniło się do gróźb pod adresem nastolatki i jej rodziny.
Rodzice zgłosili sprawę ujawnienia danych, poprosili też o ochronę. W związku ze śledztwem przeciwko mężczyźnie i nastolatce, którzy odpowiedzą za znieważenie miejsc pochówku internauci szybko ustalili potencjalnych sprawców czynu. W internecie zaczęły krążyć dane osobowe obydwu osób. Policja zabezpieczyła wpisy ujawniające te wrażliwe dane. Śledztwo dalej trwa.
Przy tej okazji warto pamiętać, że dane zamieszczone w sieci, nawet usunięte pozostawiają w internecie trwały ślad.
