10 tysięcy złotych nagrody za pomoc w zatrzymaniu podpalacza
Władze podczęstochowskiego Olsztyna chcą ująć podpalacza i to za duże pieniądze. 10 tys. zł nagrody może otrzymać osoba, która wskaże, kto jest odpowiedzialny za podkładanie ognia w lasach olsztyńskich i w rejonie Złotego Potoku.
Tylko ubiegłoroczne straty w nadleśnictwie z powodu tego, że ktoś podłożył ognień, wyniosły 1,5 mln zł. Zniszczeniu uległy 53 hektary lasu. W ubiegłym tygodniu w Olsztynie zorganizowano specjalne spotkanie z przedstawicielami samorządu, straży pożarnej, policji i leśników. Debatowali jak zabezpieczyć tereny zielone przez tegorocznym sezonem letnim. Wzmocnione zostały patrole i monitoring przy wjazdach do lasów, leśnicy prowadzą też specjalne dyżury.
Nie ulega wątpliwości, że za pojawienie się ognia odpowiedzialny jest podpalacz.
– Dla osoby, która przyczyni się do ustalenia istotnych okoliczności dotyczących podpaleń, wraz z nadleśniczym Nadleśnictwa Złoty Potok wyznaczyliśmy nagrodę pieniężną w wysokości 10 tys. zł – mówi Tomasz Kucharski. – Krajobraz, który wita wjeżdżających od strony Częstochowy nie pozwala nam zapomnieć o wydarzeniach z ubiegłego roku. Niebawem rozpoczniemy akcję przestrzegającą przed rozpalaniem ognisk w lesie, wypalaniem traw czy nieumyślnym wywoływaniem pożarów. – dodaje wójt.
Osoby, które mogą pomóc, prosimy o kontakt: z oficerem dyżurnym Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie pod nr 34/ 36-91-255, z Komisariatem Policji w Olsztynie pod nr 34/ 36-90-971 lub 997.