Znany częstochowski chirurg ukarany za korupcję. Rozprawy nie będzie
Zarzuty przyjęcia 68 łapówek od 50 zł do 60 tys. złotych usłyszał znany częstochowski chirurg. Wieloletni szef pogotowia oraz ordynator z Blachowni miał dopuścić się łamania prawa i przyjmowania korzyści majątkowych w latach 1996 - 2008. Mimo aktu oskarżenia rozprawy nie będzie. Dlaczego?
Jak poinformowała prokuratura lekarz współpracował ze śledczymi i chciał dobrowolnie poddać się karze. Sąd wymierzył mu więc jako karę… dozór. Dodatkowo chirurg, który zdaniem śledczych z przyjmowania łapówek uczynił stałe źródło dochodu ma oddać pieniądze.
Na rzecz Skarbu Państwa Mirosław R. ma wpłacić 179 tysięcy złotych. Otrzymał też grzywnę 19,5 tys. złotych, a dozorowany będzie przez kuratora kolejne dziesięć lat. Dodajmy, że za łapówki chirurg wystawiał fałszywe zaświadczenia lekarskie dla potrzeb pacjentów starających się o rentę lub unikających służby wojskowej. Wyrok w tej sprawie jest prawomocny.