Widzieliście tego TIR-a? Auto utknęło pod wiaduktem
Zlekceważył znak i zaklinował się pod wiaduktem. Widzieliście tego TIR-a? Utknął na ulicy Granicznej w Katowicach, choć to nie nasz regionu warto spojrzeć. Również dlatego, że za kolizję odpowie także kierowca auta, który przyjechał do przeładunku
Auto utknęło pod wiaduktem
66-letni kierujący ciągnikiem marki Mercedes z naczepą, zlekceważył znak zakazujący wjazdu pod wiadukt pojazdom powyżej określonej wysokości i nie tylko się zaklinował, ale ściął również dach samochodu oraz naczepy. Obywatel Turcji, który był kierowcą zestawu, został przewieziony na badania kontrolne do szpitala. Na szczęście w wyniku zdarzenia nic mu się poważnego nie stało.
– informuje policja.
Zdarzenie spowodowało zablokowanie ulicy. Ponadto trzeba było sprawdzić wiadukt pod kątem technicznym. Kontrola nie wykazała uszkodzeń i orzeczono, że nadaje się on do użytku i nie zagraża bezpieczeństwu.
Kierujący mercedesem, za spowodowanie zdarzenia drogowego został ukarany mandatem karnym w wysokości 1,1 tys. zł. Otrzymał również 10 pkt karnych. Policjanci zatrzymali dwa dowody rejestracyjne.
Na miejsce wezwany został holownik, jak również drugi TIR w celu przeładunku towaru z pojazdu, który uległ uszkodzeniu. Niestety, kierujący, który przyjechał nowym zestawem, w trakcie ustawiania się do przeładunku, zahaczył o sygnalizację świetlną. On również odpowie za spowodowanie kolizji.
Czytaj także:
