45- latek z atrapą broni w ręku zażądał od pracownika kiosku doładowania telefonu za kwotę 30 zł. Gdy zobaczył otwartą kasetkę z pieniędzmi, zażądał również wydania gotówki. Gdy sprzedawca spełnił jego żądanie, niebezpieczny mężczyzna wybiegł z kiosku.

Służba... nie drużba. W jednym z częstochowskich sklepów, doszło do kradzieży rozbójniczej. Złodzieje jednak mieli pecha, bo świadkiem zdarzenia był Komendant Komisariatu w Blachowni podinsp. Paweł Krzemiński.

Na 3 miesiące trafił do aresztu 25-letni mieszkaniec Częstochowy, który pod koniec marca, wspólnie ze swoim bratem, pobił 57-letniego mężczyznę, a następnie ukradł jego samochód.

Wraca sprawa napadu, do którego doszło w grudniu 2017 roku w centrum Częstochowy. Trzech mężczyzn zaatakowało i okradło pracownicę jednego z lokali. Śledztwo nabiera tempa.

Na wniosek policji i prokuratury sąd aresztował 46-letniego mężczyznę, który zaatakował udzielających mu pomocy ratowników. Do zajścia doszło kilka dni temu w gminie Krzepice.

Operator systemu zauważył jak do siedzącego na ławce w centrum miasta mężczyzny podchodzi drugi i atakuje go bijąc po twarzy. Obsługujący kamery natychmiast powiadomił patrol straży miejskiej, który zatrzymał w pobliżu krewkiego przechodnia. Okazał się nim 18-letni częstochowianin.

Mężczyzna trafił już do aresztu. Zatrzymany mężczyzna działał od września do listopada br. W tym czasie dokonał czterech rozbojów w placówkach handlowych. Posługiwał się nożem oraz ręcznym miotaczem gazu, groził też pracownikom, a następnie kradł pieniądze z kasy.

Chodzi o rozbój do którego doszło 30 września br. w jednym ze sklepów przy ul. Dąbrowskiego w Częstochowie. Policja publikuje zdjęcie, na którym widać sprawcę. Jeśli rozpoznajecie mężczyznę skontaktujcie się z Komendą Miejską Policji.

Do ataku doszło na ul. Próchnika w dzielnicy Raków. Jak wynika z ustaleń mundurowych duchowny został zaatakowany 6 września, gdy był w drodze do chorego, jednego z jego parafian. Jak się dowiedzieliśmy został zatrzymany do dyspozycji prokuratora 36-letni domniemany napastnik.

Policja poszukuje sprawców rozboju z kwietnia tego roku. Poszukiwani to młody mężczyzna, którego wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu oraz kobieta, której portret pamięciowy został opublikowany na stronie częstochowskiej komendy. Oboje próbowali wyłudzić pieniądze od kobiety przy ulicy Barlickiego.

Nawet 10 lat więzienia grozi 21-latkowi, który na jednej z ulic Myszkowa zaatakował przypadkowo napotkanego mężczyznę. Swojej ofierze zadał kilka ciosów szklaną butelką. Poważnie ranny 42-latek trafił do szpitala. Po kilku godzinach napastnik został złapany przez policję.

Dramat rozegrał się w jednym z domów w miejscowości Cisie. Ustalono, że właściciel mieszkania, od około 3 tygodni gościł na swojej posesji osobę bezdomną. Razem mieli pić alkohol. Aż do momentu, kiedy doszło między mężczyznami do kłótni - powodem był brak alkoholu. Mężczyzna, który korzystał z gościny miał zażądać od właściciela posesji pieniędzy na zakup trunku.