Nawet 10 lat więzienia grozi 21-latkowi, który na jednej z ulic Myszkowa zaatakował przypadkowo napotkanego mężczyznę. Swojej ofierze zadał kilka ciosów szklaną butelką. Poważnie ranny 42-latek trafił do szpitala. Po kilku godzinach napastnik został złapany przez policję.
Szacowany czas czytania: 00:07
Okazało się, że kilka tygodni wcześniej okradł spotkanego na ulicy chłopca. Decyzją sądu 21-latek na trzy miesiące trafił do aresztu.