Napad na urzędnika: sprawców nadal nie złapano
W poniedziałek (20.05.) tuż przed budynkiem Urzędu Miasta przy Waszyngtona, dwóch sprawców pobiło zastępcę naczelnika Wydziału Spraw Obywatelskich. Być może w ustaleniu okoliczności zajścia i rozpoznaniu sprawców pomoże miejski monitoring.
W celu szybkiego schwytania prezydent Częstochowy wyznaczył 5 tys. zł nagrody dla osoby, która wskaże napastników. Czy policja ma już jakiś trop? Na razie sprawców nie złapano – informuje podinspektor Joanna Lazar, rzeczniczka policji w Częstochowie. Policjanci szczegółowo ustalają okoliczności tego pobicia.
Korzystamy z każdych, dostępnych materiałów dowodowych, przesłuchujemy świadków tego zdarzenia, jest zgromadzony cały materiał dowodowy.
W poniedziałek (20.05.) przesłuchano poszkodowanego, jednak nie rozpoznał on napastników. Policjanci ustalają także motywy działania sprawców, to czy miały one związek z pracą poszkodowanego w urzędzie.
Być może w ustaleniu okoliczności zajścia i rozpoznaniu sprawców pomoże miejski monitoring. Czy napastników sfilmowały kamery? Tego jak na razie nie wiadomo. Zapis z kamer usytuowanych w rejonie Urzędu Miasta będzie teraz analizowany – powiedział nam Artur Kucharski z częstochowskiej Straży Miejskiej:
W tym rejonie znajdują się dwie kamery miejskiego monitoringu, mogę potwierdzić, że częstochowska policja wystąpiła już o zabezpieczenie materiału z poniedziałkowego dnia i ten materiał już przekazaliśmy.
Całość postępowania w celu wyjaśnienia zdarzenia prowadzi częstochowska policja.
