Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

„Mieszkańcy Częstochowy są niesamowici, dziękujemy za Waszą pomoc.”, mówi Nadia Łukaniuk, Ukrainka – mieszkająca od lat w Kiedrzynie

Facebook Twitter

"Za pośrednictwem Radia Jura chciałabym złożyć ogromne podziękowania ludziom dobrej woli, którzy cały czas nam pomagają", powiedziała Nadia Łukaniuk, mieszkająca od kilku lat w Częstochowie Ukrainka, która od początku wybuchu wojny, organizuje transporty z pomocą za naszą wschodnią granicę.

Ukraina

Pomoc dla Ukrainy

W ostatnich dniach udało się dostarczyć do Ukrainy m.in. tak ważne – agregaty prądotwórcze. Ich zakup sfinalizowano dzięki zbiórce makulatury:

Nadia Łukaniuk: Dzięki proboszczowi i mieszkańcom Kiderzyna, którzy organizowali na terenie parkingu koło parafii Brata Alberta zbiórkę makulatury i za pieniądze uzyskane ze sprzedaży tej makulatury kupiliśmy agregat do prądu, który bardzo jest potrzebny i ten agregat przekazany dla 74 Brygady 102 Batalionu Zaporoże, Hulajpole. Tam też bardzo ciężka sytuacja.

Drugi agregat, który udało się zakupić sfinansowała parafia w Makowiskach (pow. pajęczański). Sprzęt trafił już za naszą wschodnią granicę, korzysta z niego załoga karetki pogotowia. Jak mówi Nadia Łukaniuk, końca wojny nie widać. Sytuacja na linii frontu jest dramatyczna:

Nadia Łukaniuk: Tak cały czas rakiety, cały czas wojna, cały czas Ruscy idą w każdym kierunku ze wschodu do Ukrainy, cały czas walka. Nie ma bardzo już miast, wiosek w Ukrainie. One po prostu już nie istnieją. Na dziś jest taka sytuacja. Apelujemy o pomoc, cały czas pracujemy, cały czas pomagamy i myślimy, że dobro w końcu zwycięży nad złem

– mówi Nadia Łukaniuk, która dziękuję za dotychczasową pomoc.

Zbiórka cały czas trwa

Nadia Łukaniuk: Chcę podziękować naszym klientom restauracji, mieszkańcom dzielnicy Kiedrzyn, mieszkańcom Częstochowy i okolic za to wsparcie, za tę pomoc. Pomoc i wsparcie dla nas jest bardzo ważne, bo nawet ta zabawka malutka, która jest przekazana dla dziecka z Ukrainy, który jest w strefie walki, to jest taka niesamowita pomoc, że tak można mówić, że to jest tylko pluszak czy zabawka, a to jest wsparcie, bo nasze dzieciaki na Wschodzie tego w ogóle nie mają

Zbiórka prowadzona jest w budynku restauracji przy ul. Ludowej 165 w Częstochowie. W tej chwili najbardziej potrzebna jest ciepła odzież, zimowe buty. Cały czas w wielu miejscach w Ukrainie brakuje też podstawowych środków do życia.

Transporty organizowane przez Nadię Łukaniuk zawożą z Polski artykuły spożywcze, środki czystości, leki czy sprzęt do rehabilitacji, która trafia do rannych żołnierzy w rejonie Doniecka.

Nadia Łukaniuk: Udało się nam organizować cały bus pomocy – artykuły spożywcze, kawa, herbaty, suche zupki, nawet skarpety, ubrania ciepłe dla wojskowych, coś słodkiego, batoniki, słodycze, dla dzieciaków dużo ubrań i zabawek, i rzeczy do rehabilitacji, które zostaną przekazanie dla wojskowych szpitali na Slowiańsk i w stronę Doniecka.

Z Nadią Łukaniuk rozmawiała Katarzyna Fica.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj