Miejsce spotkań, dyskusji i rozwiązywania problemów. Jak działa od kilku dni Fabryka Pomysłów?

28 listopada 2023 / 06:50

Od kilku dni działa powołana do życia Fabryka Pomysłów, która została wydzielona w siedzibie Biblioteki Głównej Politechniki. Byliśmy na miejscu, aby sprawdzić czy to miejsce żyje, czy będzie punktem spotkań, dyskusji i faktycznie kreatywnych pomysłów.

Fabryka Pomysłów działa już od kilku dni

Na pewno każdy ma tutaj otwarte zaproszenie:

Dagmara Bubel: Z Fabryki Pomysłów może skorzystać każdy. Z tego względu została umiejscowiona na parterze biblioteki głównej. Jest również dostosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Ja mam taką nadzieję, że będzie to miejsce, gdzie jednak kreatywność będzie tą główną cechą. Takim motorem napędowym, który będzie kreował w umysłach młodzieży czy akademickiej czy szkolnej pomysły.

– mówi Dagmara Bubel – dyrektor Biblioteki Głównej Politechniki Częstochowskiej. Idei stworzenia takiego miejsca, nie tylko dla studentów, przyklasnęły władze uczelniane:

Norbert Sczygiol: To taki pomysł pani dyrektor, sfinansowany prawie że po połowie przez miasto i przez politechnikę. Liczymy na to, że takie pomieszczenie z takimi warunkami zachęci młodych ludzi, nie tylko młodych, do spotykania się. Te pomysły mogą dotyczyć zarówno nauki, dydaktyki i organizacji, ale także różnych innowacji, patentów. To wszystko się wykuwa dzisiaj, w toku różnych dyskusji. Nie ma żadnych ograniczeń, każdy pomysł może się okazać rewolucyjny.

– ocenia prof. Norbert Sczygiol, rektor częstochowskiej uczelni. Taka inicjatywa ma służyć pracy zespołowej, tworzeniu kreatywnych rozwiązań i wymianie myśli. Te założenia towarzyszyły Politechnice przy tworzeniu Fabryki Pomysłów. Na pewno można tu prowadzić ożywioną wymianę zdań i nikt nie będzie prosił o zachowanie ciszy:

Dagmara Bubel: Już dawno odeszliśmy od takiego stereotypu biblioteki, gdzie będzie cicho, gdzie nie będzie można wnosić nic za wyjątkiem kartki papieru i długopisu. Mamy możliwość tutaj w bibliotece korzystania ze wszystkich zbiorów, ale przede wszystkim możliwość dyskusji. To już nie jest ciche miejsce. To miejsce żyje.