Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

MATCH DAY: Raków Częstochowa- Suduva Mariampol. Brak Tijanicia w składzie i wątpliwy stan boiska. M.in. o tym mówił na konferencji prasowej trener Marek Papszun

Facebook Twitter

Na ten moment czekają wszyscy sympatycy Rakowa Częstochowa. Czerwono - niebiescy już dzisiaj (22.07) zmierzą się z Suduvą Mariampol. Nasi zawodnicy są już na Litwie. Odbyła się już także przedmeczowa konferencja prasowa.

Posłuchajcie jak trener Marek Papszun ocenia swoich pierwszych rywali w europejskich pucharach. Obecnie Suduva Mariampol zajmuje drugie miejsce w tabeli, tracąc dwa punkty do Żalgirisu Wilno.

To są europejskie puchary, więc każdy rywal bez względu na ligę jest wymagający, bo ma swoje ambicje. Suduva przełożyła nawet ligowy mecz z Żalgirisem, żeby się bardzo dobrze do tego meczu przygotować – to pokazuje, jak to jest ważne dla nich spotkanie. Ma też dobrą historię pucharową, właściwie co roku występuje w pucharach z małymi sukcesami. Spodziewamy się, że to może być przeciwnik, który będzie chciał nam mocno pokrzyżować szyki.

Nasi rywale w bieżącym sezonie mają za sobą już dwa mecze w europejskich pucharach. Podopieczni Victora Basadre w I rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy UEFA wyeliminowali łotewską Valmiera FC. O nastrojach przed debiutem Rakowa w europejskich pucharach mówił też podczas konferencji prasowej- obrońca RKS-u Andrzej Niewulis:

Na pewno fajne spotkanie i szczególne, bo dla Rakowa to jest pierwszy mecz w pucharach. Przygotowania nie różnią się niczym innym jak do innych spotkań. Przygotowywaliśmy się normalnie, ale nie chcemy sobie balonika nakręcać, ale chcemy, żeby to była fajna przygoda i ugrać jak najwięcej.

Andrzej Niewulis nie ukrywa, że zespół jest po ciężkim okresie przygotowawczym, za nimi m.in. zgrupowania w Sochocinie i w Austrii:

Nie był to długi okres przygotowawczy, jednak muszę potwierdzić, że te początkowe etapy, czyli 7-10 dni, były bardzo mocne, ale tu jest grupa profesjonalistów. Dobrze podchodziliśmy do tego, regenerowaliśmy się. Wierzymy, że przełoży się to na to, że będziemy jeszcze lepiej przygotowani i będziemy lepiej biegali, że ta intensywność będzie dużo większa, i przełoży się to na wyniki. 

Co do składu- Na Litwę na mecz z Suduvą nie poleciał David Tijanić, który jest bliski podpisania kontraktu z dziesiątym zespołem minionego sezonu ligi tureckiej – Goztepe SK.

Nie jest tajemnicą, że Dawid pozostał, bo jest szykowany do transferu i taka jest kolej rzeczy. Dojechaliśmy i to jest ważne, że bez perturbacji, jesteśmy już w Mariupolu. Martwiący jest trochę stan boiska, bo nie wygląda najlepiej. Mecz trzeba rozegrać w warunkach takie, jakie są. Trzeba to przyjąć. Czeka nas debiut w pucharach. Jesteśmy już podekscytowani tą rozgrywką i czekamy na ten mecz. Cieszę się, że podróż przebiegała spokojnie

– dodaje trener Papszun, a jak będzie przebiegał sam mecz? Liczymy na dobry występ częstochowian. Historyczny debiut Rakowa w europejskich pucharach dziś wieczorem. Początek meczu II rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy z Suduvą Mariampol o godzinie 19.00. Transmisja w TVP SPORT. Rewanż 29 lipca na stadionie w Bielsku Białej.

Skład Rakowa:

Napastnicy: Sebastian Musiolik, Jakub Arak, Vladislavs Gutkovskis
Bramkarze: Vladan Kovacević Kacper Trelowski
Obrońcy: Milan Rundić, Andrzej Niewulis, Oskar Krzyżak, Zoran Arsenić, Tomáš Petrášek,
Pomocnicy: Fran Tudor, Ben Lederman, Igor Sapała, Ivi López, Daniel Szelągowski, Mateusz Wdowiak, Marko Poletanović, Patryk Kun, Žarko Udovicić, Giánnis Papanikoláou, Wiktor Długosz, Marcin Cebula

 

Suduva Mariampol to klub, który został założony w 1968 roku. W swoim dorobku ma trzy tytuły mistrza Litwy. Po pierwsze, zawodnicy tego klubu sięgnęli w 2017 roku, przełamując dominację Żalgirisu Wilno. Po tym sukcesie drużyna z Mariampolu poszła za ciosem i przez kolejne dwa sezony również wygrywała krajowe rozgrywki. Obecny wicemistrz Litwy w swojej historii trzykrotnie wygrywał także Puchar oraz Superpuchar Litwy. Suwalszczanie, bo taki jest przydomek naszego rywala, mają również spore doświadczenie w europejskich pucharach, w których debiutowali w sezonie 2002/2003. Obecnie Suduva Mariampol zajmuje drugie miejsce w tabeli, tracąc dwa punkty do Żalgirisu Wilno. Drużyna prowadzona przez hiszpańskiego trenera – Victora Basadre musi jednak mieć się na baczności, bowiem FK Poniewież oraz Żalgiris Kowno ma bardzo niewielką stratę do ekipy z Mariampolu. Nasz czwartkowy rywal w bieżących rozgrywkach odniósł 12 zwycięstw, 3-krotnie remisował, a 4 razy ponosił porażkę. Na uwagę zasługuje solidna defensywa Suduvy, która w 19 ligowych spotkaniach, straciła 13 bramek.

Drużyna Suduvy Mariampol swoje spotkania rozgrywa na Hikvision Arena. Na stadionie w Mariampolu znajduje się obecnie 6500 miejsc.

źródło: RKS Raków

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj