Lekarze kontra dyrekcja. Spór zbiorowy w częstochowskim szpitalu trwa
Jeśli obie strony do końca roku nie dojdą do porozumienia, to lecznice na Parkitce i Tysiącleciu będą miały o 140 lekarzy mniej. Wczoraj (2.10.) odbyło się pierwsze spotkanie pojednawcze. Co ustalono? Czy jest szansa, że lekarze osiągną swój cel?
Na razie skończyło się na rozmowach, nie ustalono nic konkretnego. Lekarze domagają się lepszego sprzętu i zaprzestania oszczędności na lekach. A dodatkowo żądają zwolnienia tych, którzy – według nich – są odpowiedzialni za doprowadzenie szpitala do takiej sytuacji, czyli dwóch wicedyrektorów szpitala.
Jak na razie dyrektor szpitala, Jarosław Madowicz zakłada, że w zamian 140 lekarzy, którzy złożyli wypowiedzenie – albo wydłuży etaty tym którzy pozostaną, albo zatrudni nowych. Według protestujących lekarzy, atmosfera jaka panuje w szpitalu nie jest sprzyjająca, jak podkreślają nie żądają podwyżek, a naprawy sprzętu i więcej leków dla pacjentów.
Jak zakończy się spór? Na odpowiedź trzeba będzie jeszcze poczekać, kolejne spotkanie obu stron za dwa tygodnie. Dyrektor zapewnia, że pacjenci po 1 stycznia nie pozostaną bez opieki.
