Upadek spółki Praktiker. Jest akt oskarżenia
Po kilku latach wreszcie nabiera tempa kwestia wyjaśnienia upadku sieci Praktiker, która pozostawiła na lodzie m.in. pracowników między innymi częstochowskiego marketu. Jest akt oskarżenia, a do sprawy wracamy po siedmioletniej przerwie.

Szacowany czas czytania: 00:53
Upadek spółki Praktiker
Akt oskarżenia dotyczy byłego prezesa i pełnomocnika spółki, zarządzającej siecią 25 marketów budowlanych w Polsce, trafił właśnie do sądu. Jeden z tych sklepów funkcjonował w Częstochowie. Upadłość stała się konieczna w wyniku zawierania szereg niekorzystnych lub fikcyjnych umów oraz innych działalności szkodzących sieci. Z majątku spółki wyprowadzono łącznie 15 milionów złotych, wówczas logo sklepów z materiałami budowlanymi zniknęło kilka lat temu z polskiego rynku.
Postępowanie w tej sprawie trwało od 2017 roku, przypomina kom. Sabina Chyra-Giereś, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Analizowano ogromny materiał dowodowy, a zatrzymano dwóch mężczyzn działających na niekorzyść spółki. Już usłyszeli zarzuty, takie jak niegospodarność, posługiwanie się podrobionymi dokumentami oraz pranie brudnych pieniędzy. Grozi im do 15 lat więzienia.
Czytaj także: