Częstochowianie zakładajcie spółdzielnie socjalne – są pieniądze na ten cel
Nowe spółdzielnie socjalne za 4 miliony złotych. Pięć takich przedsięwzięć może wesprzeć lokalny rynek pracy. Miasto wraz z Agencją Rozwoju Regionalnego zachęca mieszkańców do rozwoju ekonomii społecznej. Pieniądze pozyskano z funduszy unijnych.
Do udziału i tworzenia nowych spółdzielni zaproszone są osoby bez pracy, które szukają dla siebie szans powrotu na rynek.
Bardzo często tego typu podmioty są wykonawcami dla gmin, także dla spółdzielni mieszkaniowych. To jest dobry przykład, zrealizowany choćby w Częstochowie, gdzie spółdzielnia socjalna zatrudnia mieszkańców osiedla, którzy nie płacą czynszu i w ten sposób mogą sobie odpracować ten czynsz i spłacić zadłużenie wobec spółdzielni mieszkaniowej, także wszystkie strony są zadowolone. A co najważniejsze – ludzie mają pracę.
Każda z osób zagrożonych wykluczeniem społecznym, która chce wziąć udział w programie, może otrzymać 20 tys. złotych. Miasto chce powołać do życia 5 nowych spółdzielni socjalnych:
Spółdzielnie socjalne to podmioty, które przeznaczają swoje zyski na działania statutowe i na realizację celów społecznych, z założenia. Liczymy na siedem osób, zakładamy utworzenie pięciu spółdzielni, to jest około 35 osób zaangażowanych. To są nasze założenia w projekcie i wynikają z diagnozy potrzeb lokalnego rynku. Środki mamy oczywiście z projektu unijnego w 100 %, to kwota około 3 milionów 900 złotych.
Mówił Marcin Kozak, prezes częstochowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. W Częstochowie spółdzielnie socjalne to nowość, tymczasem w kraju działa ich już około 350.
