W czasach koronawirusa władze Włókniarza nie zapominają o najmłodszych adeptach czarnego sportu
Trwają prace modernizacyjne na obiekcie przy ul. Brzegowej, gdzie trenują wychowankowie częstochowskiego zespołu. Nasze „Lwiątka” w przyszłości mają stanowić o sile dorosłej kadry.
Mówi Michał Świącik, prezes Włókniarza:
W tej chwili, przy pomocy naszych sponsorów i miasta, wspólnie przebudowujemy ten obiekt za co serdecznie darczyńcom dziękuję. Jak tylko pojawi się pozwolenie na treningi – myślę, że ono nie będzie przed 29 maja – to Ci młodzi adepci wznowią w rygorze sanitarnym już treningi.
– jak mówi Michał Świącik: W najbliższym czasie na tor wjedzie ciężki sprzęt, który zmieli dotychczasową nawierzchnię i wyrówna ją jako podkład pod nowy tor. Po tych zabiegach na obiekt zostanie przywiezionych z okolic Wałbrzycha kilkaset ton sjenitu, który doskonale zdaje egzamin na torze przy ul. Olsztyńskiej. Wszystko po to, by nasi najmłodsi żużlowcy mieli jak najbardziej zbliżone warunki do tych, które występują na SGP Arena.
Jeżeli chodzi o miniżużel, jesteśmy liderem w Polsce. Jesteśmy jedynym klubem, który tak mocno inwestuje w młodzież i jedynym posiadającym własny taki obiekt oraz własną drużynę miniżużlową. Możemy się pochwalić kilkoma licencjami miniżużlowymi w zeszłym sezonie. Możemy się pochwalić bardzo szeroką kadrą (…).
– mówił Michał Świącik – prezes Włókniarza.
