W Centrum Interwencji Kryzysowej pracujemy nad rozwiązywaniem popandemicznych problemów
Pandemia była przyczyną licznych interwencji podejmowanych przez ośrodek kryzysowy w Częstochowie. Teraz specjaliści-psycholodzy borykają się z następstwami pandemii.
Zgłasza się coraz więcej młodych ludzi, którzy potrzebują pomocy
– mówi Ewa Lichterowicz.
Ewa Lichterowicz: W Częstochowskim Centrum Interwencji Kryzysowej udzielamy pomocy bardzo szeroko pojętej. Rzeczywiście w czasie pandemii były trudności izolacyjne. Teraz jest lepszy dostęp do psychologów, do terapeutów, bo pracujemy normalnie, ale – jak mówią psycholodzy interwenci – jest więcej pokłosia po pandemii. Teraz zajmujemy się skutkami izolacji. Kiedy ktoś nie mógł sobie z czymś poradzić, nie miał dokąd pójść, teraz przychodzi i o tym mówi.
Ważne, by pamiętać, że o szeroką pomoc w sytuacjach życiowo trudnych, można pytać w siedzibie przy ul. Rejtana. Częstochowskie Centrum Interwencji Kryzysowej oferuje m.in. wsparcie dla ofiar przestępstw.
Ewa Lichterowicz: Zapraszamy wszystkich, zwłaszcza jeżeli chodzi o młodych ludzi, którzy bardzo odczuli to zamknięcie, tę izolację, skutki psychologiczne, psychiczne się odbijają na ich życiu, ale też relacje między rodzicami, między partnerami, zamknięcie powodowało, że byliśmy bardziej na jednej podłodze, więc rodziły się różne konflikty, napięcia, które teraz trzeba rozwiązywać. Zapraszamy do pomocy, bo lepiej wcześniej niż jak problemy się namnożą i narastają
– mówiła Ewa Lichterowicz z Częstochowskiego Centrum Interwencji Kryzysowej.
Zobacz także:
