„To ograniczanie przedsiębiorczości!”. Ustawa śmieciowa wciąż wywołuje wiele emocji
Debatowali o śmieciach, tym razem na temat wysokości opłat, jakie poniosą przedsiębiorcy. Kwestia podatku wraca na sesję Rady Miasta jak bumerang. Radni musieli podjąć decyzję, co do kwot, jakie na selektywną zbiórkę wydadzą od lipca właściciele firm.
Rada zgodnie uznała proponowane stawki za pojemniki na odpady za zbyt wysokie. Obniżono je symbolicznie o 5%. Propozycje krytykował m.in. radny Jerzy Zając.
To jest ograniczanie przedsiębiorczości. Te stawki muszą i powinny być obniżone, chyba że się chce złupić tych przedsiębiorców, którzy wytwarzają odpady komunalne. Pan prezydent Soborak powiedział tutaj ciekawą rzecz, że te sytemy są jak naczynia połączone. No tak, jak obniżyliśmy ludności, to teraz za lokale niezamieszkałe podnieść stawki. To przecież jest wprost czytelne! Jakie są koszty w tym systemie? Trudno powiedzieć…
Do tematu wrócimy w piątek.