Groźne zderzenie osobówki z motocyklistą w Lublińcu
Kolejny groźny wypadek na drogach powiatu lublinieckiego. W Lublińcu na ul. Lisowickiej doszło do zderzenia samochodu osobowego z motocyklistą.
Kolejny groźny wypadek na drogach powiatu lublinieckiego. W Lublińcu na ul. Lisowickiej doszło do zderzenia samochodu osobowego z motocyklistą.
Po godzinie 7.00 rano doszło do zderzenia osobówki z samochodem ciężarowym. Ze wstępnych ustaleń policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego wynika, że kierowca ciężarówki z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z osobowym peugeotem.
Zniszczone dwa samochody, uszkodzona latarnia i dotkliwy wysoki mandat - to następstwo brawury 20-latka z Lublińca, który w niedzielny (06.08.) wieczór spowodował poważne zdarzenie drogowe. Na szczęście nikt nie ucierpiał, a policja zakwalifikowała jego wyczyn jako kolizję.
W ręce kryminalnych wpadł 45-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego. Odpowie za posiadanie nielegalnych papierosów, tytoniu i alkoholu. Mężczyzna wpadł podczas drogowej kontroli na ul. Garibaldiego w Częstochowie. W jego samochodzie znaleziono 20 kg tytoniu i butelki z alkoholem niewiadomego pochodzenia.
Nielegalne automaty do gier losowych zabezpieczone w Koszęcinie. Właścicielowi nielegalnych maszyn grożą 3 lata więzienia oraz 100 tysięcy złotych grzywny od każdego znalezionego urządzenia
Towar bez akcyzy w rękach częstochowskiej policji. Kryminalni przejęli tytoń bez polskich znaków akcyzy, nielegalne papierosy oraz spirytus niewiadomego pochodzenia.
42-letni kierowca hondy wjechał na przejazd kolejowy, pomimo sygnalizacji o nadjeżdżającym pociągu.
Ponad 6,5 tys. razy interweniowali już w te wakacje częstochowscy policjanci. Statystyki obejmujące okres od 24 czerwca do końca lipca przedstawiła nam rzeczniczka komendy miejskiej.
Wczoraj (1.08.) około godziny 18.00 dyżurny komisariatu odebrał informację o zaginięciu seniora. Mężczyzna wyszedł z domu około godziny 10.00 na spacer i nie wrócił do domu. Sytuacja stała się bardzo poważna, gdyż z relacji najbliższych wynikało, że mężczyzna ma kłopoty z pamięcią i jest schorowany.
Tragiczny finał poszukiwań mieszkańca Częstochowy. 52-latek nie żyje. Jego ciało zauważył dziś w Warcie mężczyzna płynący kajakiem. Jak powiedziała Radiu Jura rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie asp. sztab. Barbara Poznańska "przyczyny śmierci wyjaśniają śledczy".
Pijany mężczyzna szedł ulicą Kukuczki i niszczył samochody, wszystko z powodu nieszczęśliwej miłości. Został zatrzymany dzięki interwencji mieszkańców.
A ty wiesz jak należy zachować się widząc wypadek? Zareagujesz prawidłowo? To od Ciebie zależy, jak zakończy się ta historia ...