Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Szopki bożonarodzeniowe na Jasnej Górze. Paulini przygotowali cztery. Jedną z nich wykonano w Betlejem

Facebook Twitter

Na Jasnej Górze już można podziwiać tradycyjne szopki. W tym roku ojcowie paulini przygotowali nie trzy, a cztery betlejemki. Pierwsze prace przy ich budowie - rozpoczęły się w listopadzie.

Szopki bożonarodzeniowe na Jasnej Górze
Fot. facebook.com/JasnaGoraNews

Szopki bożonarodzeniowe na Jasnej Górze. Paulini przygotowali aż cztery

Mówi ojciec Waldemar Pastusiak, kustosz Jasnej Góry:

O. Waldemar Pastusiak: Pierwsza szopka, na którą niemalże wchodzą pielgrzymi, to jest ta, która znajduje się przed wejściem do Wieczernika. Druga szopka to jest ta, która znajduje się w Bazylice Jasnogórskiej. Trzecia szopka to ta ruchoma, która najwięcej radości sprawia najmłodszym pielgrzymom. Nowością jest natomiast szopka, która znajduje się w bastionie świętej Barbary. To szopka wykonana w drzewie oliwnym, które liczyło sobie 300 lat, jak również figury również wykonane z drzewa oliwnego. Obecność tej szopki ma przypomnieć, że nie wszyscy chrześcijanie na świecie żyją w takich warunkach jak my. Nie mogą spokojnie zasiąść do stołu wigilijnego, tylko przeżywają dramat wojny.

Podobnie jak w ubiegłych latach szopka bożonarodzeniowa składa się z dwóch części: tradycyjnej, usytuowanej na dziedzińcu i „ruchomej” na tzw. fosach. Jest też szopka w Bazylice, a także w tym roku dodatkowa – przywieziona z Betlejem, wyrzeźbiona w drzewie oliwnym przez tamtejszych chrześcijan. Największym zainteresowaniem cieszy się ruchoma szopka. Tworzy ją ponad pół tysiąca figurek:

O. Waldemar Pastusiak: Powoli zwierzęta opuszczają Jasną Górę z różnych względów. Natomiast mamy piękne figurki, które myślę, że zrekompensują brak obecności żywych zwierząt. Każdego roku ojciec Bronisław Kraszewski regularnie dostawia kolejne moduły z kolejnymi figurkami, które mają także co roku pokazać coś nowego. To nie jest raz zrobione i koniec. Każdego roku poszczególne moduły są jeszcze dokładane tak, żeby ci, którzy przyjeżdżają co roku mogli zauważyć zmiany, jakie zostały poczynione. W takim okresie poświątecznym to czasami trzeba nawet parę godzin wystać w kolejce, żeby móc tutaj podejść i zobaczyć tą piękną ruchomą szopkę.

– dodaje o. Waldemar Pastusiak.

W tym roku, nowością jest czwarta betlejemka:

O. Michał Bortnik: W tym roku jest jeszcze jedna szopka, bardzo wyjątkowa, bo jest to szopka wykonana w pniu drzewa oliwnego. Przybyła do nas z Betlejem, opuściła Ziemię Świętą niemalże w przeddzień wybuchu konfliktu, a więc w ostatniej chwili wykorzystana została ta okazja, żeby ją wysłać tutaj do nas. I właśnie zapraszając do odwiedzenia, do obejrzenia tej szopki, pragniemy przypominać o tych, którzy muszą borykać się z wojną. Muszą borykać się z niepokojem, ze strachem, czasem nawet z ucieczką

– mówi ojciec Michał Bortnik, dyrektor Biura Prasowego Jasnej Góry. O tym, skąd wzięła się tradycja szopki bożonarodzeniowej mówi ojciec Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry:

O. Samuel Pacholski: Szopka to tradycja bardzo stara w kościele, upowszechnił ją święty Franciszek, który mówił o zwierzętach „Moi bracia mniejsi”. Dzisiaj jest patronem wszystkich ekologów, tych, którzy zajmują się ochroną środowiska, tych, którzy dbają też o czystość naszej planety. Więc myślę, że te wszystkie idee związane też z miłością do zwierząt, do natury, do naszego naturalnego środowiska w te święta też są bardzo ważne i chcemy ich wartość podkreślić.

Otwarcie jasnogórskiej „betlejemki” tradycyjnie nastąpiło po Pasterce. Szopkę przy Bazylice i ruchomą szopkę można odwiedzać codziennie od godz. 9:00 do 18:00, od Bożego Narodzenia do 2 lutego.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj