Szczęśliwy finał poszukiwań mieszkanki Woźnik. 89-letnia kobieta zabłądziła w czasie grzybobrania
Wczoraj (15.09.) w godzinach wieczornych dyżurny lublinieckiej komendy został powiadomiony o zaginięciu 89-latki. Seniorka wyszła ze swojego domu do pobliskiego lasu i od kilku godzin nie dawała znaku życia, ani też nie powróciła do miejsca zamieszkania.
Zaniepokojona rodzina rozpoczęła poszukiwania na własną rękę, a następnie powiadomiła służby. Niestety kobieta nie miała ze sobą telefonu komórkowego, a jej stan zdrowia i panujące tego dnia warunki atmosferyczne stanowiły zagrożenie dla jej zdrowia i życia.
We wskazany rejon natychmiast zostali skierowani mundurowi z Komisariatu Policji w Woźnikach, których wsparli dodatkowi policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu, strażacy z OSP Woźniki, JRG Lubliniec oraz Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza z OSP Solarnia, w której skład wchodzą ratownicy z psami wyszkolonymi w poszukiwaniu osób. Dzięki ratownikom poruszającym się quadem, możliwe było także spenetrowanie większej części terenu w krótszym czasie.
W trakcie poszukiwań szczegółowo sprawdzane były wszystkie drogi i dukty leśne, a także trudno dostępne miejsca w rejonie domu zaginionej. Dodatkowo o akcji poszukiwawczej powiadomione zostały sąsiednie jednostki Policji. Zakrojona na dużą skalę akcja poszukiwawcza zakończyła się sukcesem. Krótko przed północą kobieta została odnaleziona przez psa z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej. Następnie cała i zdrowa 89-latka trafiła pod opiekę przybyłej na miejsce załogi karetki pogotowia.
