Rzadka biżuteria znów trafi na licytację, skarbówka szacuje wartość przejętych dóbr na prawie170 tys. złotych
Teraz ciekawostka jubilersko-skarbowa. Ponownie Krajowa Izba Skarbowa z Katowic poleca licytację zarekwirowanych kosztowności. Brylanty i czarne diamenty ozdobiły biżuterię która w marcu i kwietniu trafi pod młotek, to zarówno damskie jak i męskie ozdoby.
W sumie zlicytowanych zostanie 20 pozycji.
Najwięcej diamentów osadzono w klipsach z białego i żółtego złota. Para klipsów zawiera 196 sztuk diamentów o różnej średnicy, w tym 100 czarnych diamentów. Czarne diamenty są niezwykle rzadkie, występują tylko w dwóch miejscach na ziemi. Wśród licytowanej 14 kwietnia biżuterii nabywcy znajdą naszyjniki, kolczyki, pierścionki, branzoletki oraz zegarek damski z brylantami. Kosztowności wysadzane są nie tylko brylantami. Wśród ozdobnych kamieni pojawiły się również rubiny, opale, szafiry oraz perły.
Zlicytowane zostaną kosztowne naszyjniki, bransoletki, kolczyki i pierścionki, wylicza zachęcając do udziału Grażyna Kmiecik, rzecznik izby skarbowej w regionie. Na licytację trafią też prawdziwe cenne unikaty:
Jedna z branzoletek wysadzana jest rzadkim i cenionym jubilerskim kamieniem ozdobnym zwanym tanzanitem. Szczegółowy opis wyrobów zawierają obwieszczenia o licytacji dostępne na stronie 2 Urzędu Skarbowego w Katowicach. Warunkiem udziału w licytacjach jest wniesienie do organu egzekucyjnego vadium, które stanowi 1/10 kwoty oszacowania licytowanego przedmiotu.
Będzie można wejść w ich posiadanie być może za okazyjną cenę, wcześniej trzeba pamiętać o wniesieniu wadium
– przypominała Grażyna Kmiecik z Krajowej Administracji Skarbowej. Biżuteria warta jest blisko 170 tys. złotych.
