Początek roku to wyższe opłaty i nowe podatki. Jakie podatki będziemy jeszcze płacić w przyszłości?
Wyższe opłaty, wracający VAT, podwyżki cen energii, kolejne narzuty i podatki. To problemy początku roku, który jest okresem trudnym i dla osób prywatnych i dla przedsiębiorców właśnie pod względem finansowym.
Ponieważ płacimy coraz więcej, a rządzący obarczają nas też nowymi opłatami, zapytaliśmy fachowca – jakie podatki jeszcze przed nami?
Aleksander Słysz: Wydatki publiczne cały czas będą rosnąć, bo my jako społeczeństwo szybciej rozwijamy potrzeby publiczne niż indywidualne. Nasze państwo musi wydawać coraz więcej, bo My chcemy coraz więcej. Chcemy coraz lepszej opieki zdrowotnej, lepszej edukacji, lepszych dróg, lepszego wojska, większego bezpieczeństwa – i bardzo słusznie, bo powinniśmy tego chcieć, rozwijamy się jako państwo. Jednak to kosztuje. Wydatki publiczne i w liczbach bezwzględnych i w stosunku do PKB zwiększają się od wielu lat. Rosnąć muszą również przychody, a te są podatkowe, więc podatki będą rosnąć.
„To wszystko kosztuje, a skoro wydatki państwa czy samorządu stale rosną, nie możemy spodziewać się mniejszego balastu podatkowego” – uważa dr Aleksander Słysz z częstochowskiego uniwersytetu. Uważa się, że podatki mogą zmieniać również naszą sytuację na rynku i mają wpływać na decyzje konsumenta:
Aleksander Słysz: Jakie te podatki będą w przyszłości, do końca nikt nie wie. Z pewnością powinny być bardziej zróżnicowane niż teraz. Świat jest już w tym miejscu, a my powoli dopiero tam wkraczamy – stosuje się małe podatki, które mają dać mały wpływ, ale z drugiej strony mają funkcję edukacyjną, więc mają nam uświadomić, że jakieś zachowanie jest niepożądane lub ryzykowne. Jest taka grupa podatków o nazwie „sintax” – podatek od grzechu, składa się np. z podatku nakładanego na niezdrową żywność: podatek cukrowy, podatek od transtłuszczy, podatek od żywności z dużą ilością soli. Będzie ich coraz więcej.
– dodaje ekspert w temacie podatków. Dlaczego musimy płacić tak dużo, np. w ramach składki zdrowotnej, skoro ciągle w służbie zdrowia brakuje pieniędzy i pozostaje niedofinansowana?
Aleksander Słysz: Koszty opieki zdrowotnej są bardzo wysokie. Jeśli uczynimy społeczeństwo zdrowszym, to nałoży się na to mniejszy wydatek publiczny. Tu trzeba zwiększyć świadomość konsumentów: co jest zdrowe, a co nie zdrowe. Z drugiej strony, proszę zwrócić uwagę, jak zadziałał podatek cukrowy. Nie tylko spowodował wpływy do budżetu, ale także producenci zmienili składy swoich napojów, zawierając mniej cukru, co w przyszłości powinno zlikwidować otyłość u dzieci. Podatki też tak mogą działać.
– oceniał dr Aleksander Słysz z Wydziału Prawa i Ekonomii UJD w Częstochowie.
Wokół Ciebie dzieją się rzeczy ważne lub zabawne?
Nakręciłeś ciekawy film, zrobiłeś dobre zdjęcie?
Interesuje nas wszystko, co interesuje Ciebie i co dla Ciebie jest ważne.
Napisz do Radia Jura TUTAJ!
