MPK chce mieć swoich sprawdzonych fachowców. To szansa dla częstochowskich uczniów

Mówi Tomasz Dobosz, dyrektor Zespołu Szkół Mechaniczno-Elektrycznych:

Myślę, że jest to korzyść obopólna. Uczniowie będą realizowali zajęcia praktyczne w rzeczywistych warunkach, w jakich przedsiębiorstwo komunikacyjne pracuje. Dysponuje najnowocześniejszym parkiem technologicznym, co dla ucznia jest bardzo ważne, że będzie kształcił się w warunkach, które pozwolą mu później bezpośrednio wejść na rynek pracy.

Uczniowie, którzy będą się kształcić w praktyce w MPK, mają szansę zasilić zaplecze techniczne przewoźnika.

Około 800 osób zatrudnionych, dość poważny procent to właśnie pracownicy zaplecza technicznego, którzy zapewniają bezpieczeństwo w tramwajach i autobusach. Ci pracownicy będą nie tylko poszukiwani, ale oni będą prowadzeni krok po kroku według nowoczesnych zasad. Mają zapewnione bezpieczeństwo socjalne, nie mają umów śmieciowych, mają zapewnione wynagrodzenie zawsze w dniu wypłaty i nie muszą się tułać po urzędach pracy, to bardzo ważna rzecz.

– mówi prezes częstochowskiego MPK, Roman Bolczyk. Jak podkreślają obie strony, podpisana umowa jest korzystna i dla szkoły i MPK. Częstochowski przewoźnik liczy na dobrze wykształcone młode kadry.

Widzimy pewne barki również po naszej stronie, ponieważ jeśli dochodzi do naprawy chociażby Twista, to tam są różnego rodzaju układy scalone, tam są różne rzeczy, których typowy mechanik nie naprawi. A więc uczeń, który będzie się uczył od podstaw na takich pojazdach, to na pewno opanuje możliwości naprawy takiego pojazdu i dla nas to jest szansa na przyszłość.

– dodaje wiceprezes MPK, Robert Madej. Podpisana umowa jest potwierdzeniem współpracy między przewoźnikiem a szkołą, która trwa już od dwóch lat.