Kurier zniknął. Razem z nim kilkadziesiąt tysięcy złotych
Pobrał pieniądze i zaginął. Pracownik jednej z częstochowskich placówek pocztowych przywłaszczył sobie kilkadziesiąt tysięcy złotych. O jego zniknięciu samochodem służbowym, w którym znajdowały się przesyłki poczta powiadomiła odpowiednie służby w połowie maja.
Dzień po zgłoszeniu, funkcjonariusze znaleźli porzucony przez kuriera pojazd, pieniędzy jednak brakowało. Jak informuje policja, pracownik poczty kilka dni później sam pojawił się na komisariacie. 41-latkowi grozi teraz do pięciu lat więzienia. Pieniędzy jak na razie nie odzyskano.