Jurajska Grupa GOPR potrzebuje nowych ratowników. Sprawdzisz się?

Jurajska Grupa GOPR potrzebuje nowych ratowników górskich, którzy zasilą jej szeregi. Już zapowiada kolejny otwarty nabór dla chętnych. Egzamin wstępny dla kandydatów na ratowników odbędzie się 3 lutego. Trzeba wykazać się konkretnymi umiejętnościami, bo weryfikacja ma objąć sprawdzenie umiejętności narciarskich czy test z topografii i znajomości terenu Jury. Formularz kandydaci powinni wypełnić do 28 stycznia, można go znaleźć na oficjalnej stronie jurajskich ratowników GOPR. 

Aby przystąpić do naboru musisz spełnić następujące warunki:

• Dopełnić formalności drogą elektroniczną i uzyskać status Członka Wspierającego GOPR w Grupie Jurajskiej,
• Stawić się na rekrutacji, w gotowości wraz z kompletem wymaganych dokumentów.

Do 28.01.2024 r.:

Wypełnij formularz zgłoszeniowy dostępny TUTAJ. Grupa skontaktuje się z tobą po zakończeniu czasu zbierania zgłoszeń. Trzeba także zapłacić składki członkowskie, w wysokości 50 zł oraz wysłać skan podania o przyjęcie w poczet Członków Wspierających na adres: [email protected].

Testy rekrutacyjne odbędą się w dniu 03.02.2024 r. W ich skład wchodzą:

• Test umiejętności narciarskich (stok Cisowa)
• Rozmowa z Naczelnikiem Grupy
• Test z topografii terenu działania Grupy

Na egzaminy zabierz białą teczkę ze swoim imieniem i nazwiskiem, a w niej:

• Podanie o przyjęcie w poczet Członków Wspierających.
• CV zawierające co najmniej: Imię, Nazwisko, zdjęcie, numer telefonu, adres email, opis wykształcenia, opis doświadczenia zawodowego, opis doświadczenia górskiego
• List motywacyjny
• Dyplom ukończenia minimum szkoły średniej
• Podpisana zgoda na wykorzystanie wizerunku (do pobrania na stronie www)
• Podpisana zgoda na przetwarzanie danych osobowych (do pobrania na stronie www)

Szczegóły dotyczące spotkania rekrutacyjnego zostaną przesłane drogą elektroniczną do osób, które w wyznaczonym czasie spełnią wszystkie warunki.

Czytaj także:

• Jurajski GOPR z nową stacją dla ratowników w Olsztynie?
• Kolejny zaginiony turysta i akcja GOPR. Pomogła aplikacja Ratunek