Jedziesz autem do urzędu? To może być bardzo kłopotliwe
Lepszy może być dojazd komunikacją miejską lub spacer. Wszystko z powodu ograniczonych możliwości parkowania. Jednak parkowanie wszędzie jest równie trudne. Przy siedzibie ZUS-u oraz poza terenem urzędu ciężko znaleźć wolne miejsce do parkowania.
Mimo płatnej strefy, lokalizacja urzędów nie pozwala na swobodne zostawienie auta, bo miejsc parkingowych brakuje. Jak zwracają uwagę kierowcy, podobnie jest przy magistracie, gdzie wyszukiwanie wolnego miejsca na płatnym parkingu między budynkami może trwać bardzo długo.
Jeszcze gorzej jest przy Starostwie Powiatowym, tu właściwie strefa parkowania dla interesantów ogranicza się do kilkunastu miejsc. Dodajmy, że ciasno jest zawsze przy skarbówkach. Mimo iż mają swoje parkingi, liczba miejsc jest stanowczo niewystarczająca. Nawet przy nowej lokalizacji Urzędu Skarbowego przy Filomatów, kierownictwo zwracało uwagę, że udało się stworzyć parking tylko na ok. 80 samochodów.
Pojazdy podobnie jak przed ZUS-em stawiane są dosłownie wszędzie, także pod znakiem zakazu, na poboczach, trawnikach i miejscach gdzie utrudniają swobodny wyjazd i poruszanie się po drodze.
