Jak wyglądają święta za więziennymi murami?
To mała znana strona obchodzenia świąt. Okazuje się jednak, że skazani są angażowani w przygotowanie wigilijnych ozdób czy dekorowanie choinek. Będzie opłatek i wigilijny jadłospis.
Mimo odbywania kary, skazane osoby mogą poczuć przynajmniej namiastkę świątecznej atmosfery, mówi Izabela Kapkowska – rzecznik Zakładu Karnego w Herbach.
Izabela Kapkowska: Przygotowania do świąt stają się kolejną okazją do uświadomienia skazanym, jakie wartości w życiu są najważniejsze. Osadzeni chętniej w tym czasie uczestniczą w mszach oraz modlitwach. Zaplanowany jest na ten czas program readaptacji realizowany w Oddziale Zewnętrznym w Lublińcu, w ramach którego skazane kobiety wykonują m.in. kartki świąteczne. W grupach wychowawczych przygotowywane są potrawy świąteczne.
Włączanie osób osadzonych w świąteczne przygotowania jest elementem ich resocjalizacji, dotyczy to zarówno kobiet w zakładzie w Lublińcu, czy mężczyzn, którzy przebywają za kratami w Herbach:
Izabela Kapkowska: W Zakładzie Karny w Herbach skazani wykonują w technice origami ozdoby choinkowe oraz inne przedmioty związane ze świętami. Rękodzieła te stanowią dekorację choinek w oddziałach mieszkalnych, są też przeznaczone dla potrzebujących i dla dzieci. W indywidualnych przypadkach po uzyskaniu stosownej zgody skazani mogą przekazać własnoręcznie wytworzone dekoracje swoim bliskim. Warto podkreślić, że kontakt z rodziną jest bardzo istotnym elementem procesu resocjalizacji.
Jak wyglądają święta Bożego Narodzenia dla osób osadzonych?
Izabela Kapkowska: Tutaj za murami więziennymi funkcjonariusze ds. żywienia i oczywiście już mają jadłospisy ułożone na te dni. W dzień wigilii na kolację będą dostarczane osadzonym do cel mieszkalnym posiłki zgodne z tradycją, aczkolwiek nie będzie tylu potraw, co na naszych stołach. Nie zabraknie jednak pierogów z kapustą i grzybami, barszczu czerwonego, kapusty z grochem i kawałka ryby. Osadzeni w celach mieszkalnych będą składać sobie życzenia, łamać się opłatkiem i zapewne przeżywać rozłąkę z bliskimi.
– dodaje rzecznik Izabela Kapkowska z Zakładu Karnego w Herbach.