II tura wyborów: W Kiedrzynie frekwencja bardzo niska na godzinę 17.00. Zupełnie inaczej jest na Parkitce
Do godziny 21:00 otwarte są w niedziele lokale wyborcze. Frekwencja w Częstochowie na godz. 17.00 jest wyższa od średniej krajowej (33,17 proc). Tym razem tłumów do lokali wyborczych nie widać.
II tura wyborów. Jak wygląda frekwencja w regionie?
Jest jednak niższa, niż dwa tygodnie temu. 7 kwietnia zagłosowało w mieście 37,53 proc. osób. Daleko jest do wyniku z 15 października, wtedy do godziny 17.00 swój głos oddało 60, 33 proc. częstochowian. Tym razem tłumów do lokali wyborczych nie widać:
Krzysztof Kijak: W Kiedrzynie frekwencja jest bardzo niska, na godzinę 17.00 było to 612 osób, no raczej jedna z niższych w Polsce bym powiedział. Wyczekujemy, może po jakieś mszy posiłki będą. Jedna połowa to osoby młode, które przychodzą non-stop, a drugie są grupki właśnie osób starszych, które przybywają po mszach. Powiedziałbym, że między 40-60. rokiem życia, to było tak prawie 70% osób. Bardzo mało młodych osób tutaj przychodzi.
– mówił Krzysztof Kijak przewodniczący Komisji Wyborczej nr 42 w Częstochowie przy ul. Ludowej.
W Kiedrzynie niska frekwencja. Dużo większe zainteresowanie II turą wyborów samorządowych odnotowano w dzielnicy Parkitka:
Piotr Skuza: Nieźle jest. Podobnie było dwa tygodnie temu. Mieliśmy wynik 10% wyższy od tego, który był w Polsce. Cały czas ludzie przychodzą, na godzinę 17.00, to 757 osób, około 45 procent. Głoduje znowu więcej starszych, czyli powrót do tego sprzed lat. Był taki przebłysk w październiku na wyborach parlamentarnych, dwa tygodnie temu i teraz stwierdzamy, że znowu jest powrót do średniej wieku grubo powyżej 55-60.
-mówi Piotr Skuza przewodniczący Obwodowej Komisji Wyborczej nr 46 w Częstochowie przy ul. Okulickiego.
Czekamy na ostateczne wyniki wyborów. O głosy Częstochowian walczy Krzysztof Matyjaszczyk i Monika Pohorecka.
Czytaj także:
