Decyzją Sądu Okręgowego w Częstochowie prezydent Zawiercia pozostanie w areszcie
Obrońcy prezydenta domagali się skrócenia tymczasowego aresztu, który ma potrwać do połowy przyszłego miesiąca. Przypomnijmy, prezydent Ryszard M. został zatrzymany w związku z tym, że usłyszał zarzuty korupcyjne, było ich sześć.
Ma odpowiadać między innymi za przyjmowanie korzyści od osób, które oczekiwały od władz miasta korzystnych decyzji administracyjnych. Pierwotnie zarzuty były trzy, w tym przyjęcia 40 tys. złotych łapówki. Potem pojawiły się w śledztwie kolejne wątki i włodarza Zawiercia oskarżono o działanie na niekorzyść gminy poprzez zmowę w trwającym przetargu.
Sąd zdecydował o areszcie, bo jak powiedział mi prokurator Robert Wypych z częstochowskiej prokuratury sprawa ma charakter rozwojowy. Jednocześnie obrona złożyła zażalenie na długość aresztu, ale sąd wniosek odrzucił. Kilka dni temu sąd swoją decyzję podtrzymał raz jeszcze uznając oskarżenia śledczych. Prezydent Ryszard M. pozostanie pod kluczem do 17 października.
