Blachownia chce rozwijać swoje zaplecze rekreacyjno-turystyczne
Planuje w centrum wodny plac zabaw dla dzieci. To potrzeba, która wyniknęła z dużego zainteresowania letników atrakcjami nad zalewem.
Zainteresowanie rekreacją w tym miejscu i ruch turystyczny na zielonych terenach stale rośnie:
Sylwia Szymańska: Planujemy po północnej stronie zalewu w budowę mini parku wodnego i wodnej zjeżdżalni. Wybudowaliśmy już tam boiska do piłki plażowej, odbywają się już turnieje, ale mieliśmy już wcześniej turniej dwójek siatkarskich. Natomiast po południowej stronie zalewu, tam gdzie znajdował się budynek Urzędu Stanu Cywilnego, planujemy rozbudowę tego budynku na cele społeczne. Chcielibyśmy tam umieścić centrum informacji turystycznej, ale przede wszystkim izbę pamięci, ponieważ mamy bardzo duże zbiory dotyczące historii naszej gminy i chcielibyśmy je pokazać.
To nie koniec zmian – oprócz wystawy na kształt muzealno-historyczny, przybędzie też miejsce do plenerowego muzykowania, zapowiada burmistrz Sylwia Szymańska.
Sylwia Szymańska: Planujemy wybudować taką letnią scenę, muszlę koncertową, która kiedyś znajdowała się po północnej stronie, ale jednak ze względu na te tereny, otwarte błonia, myślimy, że to miejsce byłoby bardzo dobrą lokalizacją. Złożyliśmy wniosek również do Polskiego Ładu i zamierzamy z środków współfinansować to przedsięwzięcie.
Dużą część inwestycyjnych planów Blachowni w atrakcje dla mieszkańców i przyjezdnych mogą pokryć fundusze z rządowego programu Polski Ład. Samorząd już o nie aplikuje:
Sylwia Szymańska: (…) Na mini park wodny mamy dokumentację zrobioną. Może nie jest to takie bardzo duże przedsięwzięcie, bo powiedzmy to ok. 2,5 miliona złotych. To będzie taki wodny plac zabaw (…). Kiedyś mieliśmy taki obiekt, ale ze względów technicznych sanepid już nie chciał go dopuszczać, więc trzeba go było zlikwidować.
– z burmistrz Blachowni Sylwią Szymańską rozmawiał Mariusz Osyra.
