Samochód potrącił dziecko. Kierująca zapomniała o ważnym obowiązku
Kobieta, która nie zaciągnęła samochodowego hamulca i spowodowała obrażenia u 11-letniego chłopca, stanie przed sądem. Jest prokuratorski akt oskarżenia w sprawie wypadku, skierowany do częstochowskiego sądu.

Przypomnijmy, do niefortunnego wypadku doszło 15 czerwca tego roku. Za jego spowodowanie ma odpowiedzieć 45-letnia Katarzyna S. Kobieta na skutek niezaciągnięcia hamulca postojowego sprawiła, że zaparkowany przez nią samochód osobowy stoczył się na chłopca, który obok chodnikiem zmierzał do szkoły.
Do wypadku doszło przy ul. Górskiej w Częstochowie, dlatego, że osobówka zaparkowana była na wzniesieniu. 11-latek doznał stłuczeń i złamań, poinformowała Prokuratura Rejonowa Częstochowa Północ. Oskarżona przyznała się i wyjaśniła, że w pośpiechu zapomniała zaciągnąć hamulec ręczny. Według kodeksu grozi jej do 3 lat więzienia.
Czytaj także: