Dwa dni świąt minęły spokojnie
Jedynie w wigilię służby ratunkowe miały dużo pracy. W poniedziałek (24.12.) 18-latka z objawami podtrucia tlenkiem węgla trafiła do szpitala, doszło też pod Częstochową do awarii elektryczności. Gdy spieszyliśmy się jeszcze z zakupami oraz trwały ostatnie wyjazdy do najbliższych, na drogach nie było spokojnie.
W wigilię w wyniku zderzenia samochodu osobowego z autobusem zginął kierowca osobówki, a pasażerka trafiła do szpitala. Do zdarzenia doszło po południu 24 grudnia w Rudnikach. Policjanci z Częstochowy wyjaśniają przyczyny tego wypadku. W wigilijny poranek bez prądu pozostawało około 200 odbiorców w Konopiskach, Korzonku, Jamkach i Kowalach. Brak energii elektrycznej był wynikiem awarii. Usterka została usunięta około południa przed samymi świętami. Dwa dni Bożego Narodzenia w mieście były spokojniejsze.
