Pijana kobieta z małym dzieckiem w pociągu, interweniowały służby
Pijana kobieta podróżowała ze swoim małym dzieckiem pociągiem relacji Częstochowa-Kielce. Musieli interweniować funkcjonariusze Służby Ochrony Kolei.
Pijana kobieta podróżowała ze swoim małym dzieckiem pociągiem relacji Częstochowa-Kielce. Musieli interweniować funkcjonariusze Służby Ochrony Kolei.
Miała 2.5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci z częstochowskiej „szóstki” zatrzymali pijaną kobietę, która zajmowała się trojgiem dzieci.
Dzięki szybkiej reakcji świadka nie doszło do tragedii. W Koniecpolu w ostatniej chwili uratowano tonącego chłopca. Matka dziecka była pijana. Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu na jednym z niestrzeżonych zbiorników wodnych, częstochowska policja szczegóły ujawnia dopiero teraz.
Przypadkowa kobieta na ulicach miasta zatrzymała 32-letnią matkę, która kompletnie upojona alkoholem wiozła samochodem małe dziecko.
W Myszkowie policjanci zatrzymali kompletnie pijaną 39 latkę. Kobieta w takim stanie "opiekowała się" trojgiem swoich dzieci. Najmłodszy maluch ma zaledwie 3 lata. W powietrzu wydychanym przez nieodpowiedzialną matkę było 1.5 promila alkoholu. Dzieci trafiły pod opiekę babci. Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
Częstochowska policja przyjęła zgłoszenie o pijanej matce, która opiekuje się 10-letnią córką. Dziewczynka sama zadzwoniła do starszego brata.
Na pół roku więzienia w zawieszeniu została skazana matka 3-letniej dziewczynki, która nie dopilnowała dziecka w trakcie libacji. Przypadkowa osoba interweniowała gdy lekko ubrana 3-latka spacerowała przy ul. Katedralnej w marcu tego roku. Matka w tym czasie u koleżanki spożywała alkohol.
34-letnia kobieta, która zamiast opiekować się 3-letnią córką spożywała ze znajomą alkohol, usłyszy prokuratorskie zarzuty. Została zatrzymana w czwartek przy ul. Katedralnej, gdy przechodnie zauważyli dziecko bez opieki biegające na ulicy.
Kompletnym brakiem wyobraźni wykazała się 31-latka, która po pijanemu wiozła swoje pięcioletnie dziecko oraz matkę. Jak poinformowali nas mundurowi, podejrzanie zachowujący się samochód patrol drogówki zatrzymał w Rędzinach. Badanie alkomatem rozwiało wszelkie wątpliwości – kobieta miała 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Pijaną matkę, która opiekowała się 3,5-roczną dziewczynką zatrzymała policja w Koziegłowach. Kobieta podczas badania miała blisko 2,5 promile alkoholu. Funkcjonariuszy powiadomili pracownicy MOPS-u, którzy zaobserwowali całą sytuację.
21-letnia mieszkanka gminy Kłomnice, która "opiekowała" się swoją córką, miała prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mundurowych o sprawie powiadomili pracownicy opieki społecznej, którzy przyszli na wizytę do domu kobiety. Gdy weszli do środka, pijana 21-latka i jej partner spali.
30-letnia mieszkanka Częstochowy zostawiła w domu bez opieki 9-miesięczne bliźnięta. Kiedy wróciła, miała około 2,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci już na nią czekali, bo o tym, że dzieci są same powiadomił ich kurator.